To: Monica Levy <kiwi.milan@iol.it>
Subject: Monika
From: Marta Ziemianska <mziemian@agh.edu.pl>
Moniczko!
Już minął miesiąc.
Tak wiele wspomnień. Można powiedzieć 28 lat przyjaźni to dużo
- a ja czuję niedosyt.
Dzieliło nas wszystko – granice – odległość – ustroje polityczne,
a łączyła chęć zrozumienia siebie - ludzi.. Nasze spotkania – pamiętasz
- ( kraj był nieważny) - kilka godzin na granicy, kilka dni, a czasami
jak nam los sprzyjał zdarzało się więcej tych wspaniałych chwil.
Czasami miałyśmy to szczęście spotkać się w takim gronie jak poznałyśmy
się wiele lat temu w Krakowie. (Ty, Basia i ja)
Nasi mężczyźni, (Roberto P.,Piotr Z., Piotr R..) wtedy mówili: „odbywa
się zjazd czarownic”
Każde spotkanie pamiętam, to było dla nas święto.
Ostatni raz rozmawiałyśmy przez telefon jak byłaś w Londynie –
powiedziałaś – do zobaczenia w Mediolanie
a więc
nie potrafię powiedź Ci Żegnaj
Do zobaczenia Moniczko
Marta Ziemiańska |